niedziela, 1 marca 2015

Zakupy ?!

Każda kobieta kocha zakupy.
Ba, nawet chodzenie po sklepie bez większej gotówki a tylko oglądanie rzeczy sprawia nam wielką radość.
Czy to hipermarkety, czy secondhand'y czy też zakupy w internecie.

Ja również lubię - tylko że u mnie zwykle kończy się na zakupie rzeczy dla psów niż mnie a ciuchy zwykle kupuje mi mama.
Chyba że mam okropną ochotę na zakup czegoś nowego to ( że jestem wybredna - nie kupie swetra który kosztuje więcej niż 40 zł bo dla mnie to pieniądze w błoto, ani spodni za więcej niż 70 zł, a koszulka na imprezy do 20 zł to i tak dla mnie za dużo) chodzę jakieś 3h po markecie gdzie jest max 10 sklepów z ciuchami.

Problem pojawia się teraz.
Pierwsza ciąża, kiedy zacząć zakupy ?
Jestem w połowie 4 miesiąca, i od paru osób  słyszę "JA MAM SPORO NIE KUPUJ!".
Super, cieszę się ogromnie!  Dzieci bardzo szybko rosną więc na pewno przydadzą się ubranka bo starszych dzieciaczkach..

No ok, ale niektóre rzeczy muszą być nowe tak czy siak.

  • Śpioszki dla niemowlęcia
  •  pościel
  • ręczniki
  • materacyk
  • łóżeczko ( o ile nie drewniane a z materiału bo taki raczej planuje to ostatnio dowiedziałam się że starsze maluchy często gryzą memlają górę od łóżeczek a to ciężko doprać i jest ryzyko infekcji później)
  • buciki również lepiej kupować nowe bo but dostosowuje się do kształtu stópki 
  • bielizna.



Znalazłam ciekawy artykuł dlaczego warto kupować używane ciuszki dla dziecka:
  1. Używane ubranko już nie zmieni swojego fasonu czy koloru, możesz być pewna, że co się miało z niego wyprać to się wyprało. Ponadto jest bardzo miękkie, a pamiętaj, że skóra dziecka jest cieńsza niż dorosłej osoby. Nowe ubranko raz czy dwa razy wyprane nie będzie tak miękkie jak prane wielokrotnie.
  1. Bardzo ważny jest tu aspekt oszczędności. Za używane ubranka zapłacisz nawet kilkanaście razy mniej niż za nowe. Oczywiście, musisz się bardziej natrudzić, by znaleźć to czego szukasz, ale jak już znajdziesz i to w świetnej cenie – radość gwarantowana.
  1. Kolejnym plusem jest bycie eko. Świat zwariował na punkcie bycia ekologicznym, segregujemy śmieci, jemy bio warzywa, jajka od kur z wolnego wybiegu, nie produkujemy tyle elektrośmieci. Dlaczego by więc nie być eko w sprawie ubrań? Aby wyprodukować 1 kg ubrań trzeba zużyć 22 tys. litrów wody, ponad 1 kg sztucznych nawozów oraz 25 gram pestycydów. Efektem produkcji jest emisja 13 kg gazów cieplarnianych! (źródło:www.niemowleceubranka.pl). Kupując używane ubranka unikniesz tego.
  1. Istotne jest także to, że gdy dziecko zniszczy ubranie kupione za niewielkie pieniądze, nie będzie ci żal. Gorzej, gdy ubierzesz dziecko w drogie ubrania i będziesz drżeć, czy nie zniszczy, nie poplami. Dziecko to dziecko, będzie się brudzić, a pamiętaj: brudne dziecko to szczęśliwe dziecko:)


Więcej na:KobietaWieLepiej



Nie pytajcie mnie dlaczego zamiast normalnych podpunktów  jest za każdym razem "1" nie umiem tego zmienić :P  

Na pewno będę kupować używane ciuszki, jest wiele bazarków dla potrzebujących którzy oddaje ciuszki a cały dochód idzie na jakiś cel.
Wtedy będę miała i coś dla dziecka i pomogę. To uskrzydla w jakimś stopniu.

Gdzie szukać? 
Przede wszystkim na fb!
Teraz Facebook jest potęga, najwięcej bazarków znajdziecie tam- aktualne posty podbijanie stawki, wystarczy wpisać w szukaj "bazarek.." i wyskoczy wam milion pińcset bazarków- tych dla potrzebujących maluchów z chorobami wrodzonymi, zwierząt czy różnych fundacji.
Wole wesprzeć to niż sklepy na mieście.

Oczywiście nie chcemy bezrobocia więc czasem jak coś się znajdzie na mieście to też kupmy :) 


Szczerze? To już teraz się czaję, oczywiście w moim domu już jest parę rzeczy ( 5) natomiast na całkowite zakupy wybiorę się koło 5-6 miesiąca kiedy będę wiedziała co dostane w spadku :) 

Nie wiem czy to późno czy nie, może któraś doradzi? ;) 



Powodzenia Maleństwo!

9 komentarzy:

  1. Hej!
    Ja to mam taką manię, że gdzie nie pójdę, automatycznie ruszam na dział z ubrankami dla dzieci. Mąż nieraz mnie ciągnie i mówi, że przecież miałam dla siebie szukać sukienki czy spodni. Ale to jest ode mnie silniejsze.
    Najważniejsze, żeby mieć ciuszki na pierwsze 3-4 tygodnie. A przynajmniej tak było w moim przypadku, bo potem na spacerkach, jak krążyłam po sklepach, co rusz kupowałam, i nadal kupuję ubranka z okazji. Nadia właśnie wchodzi w rozmiar 68, a ja mam worki z posegregowanymi większymi ciuszkami.
    Każdy ciuch wypierzesz, więc nowych nie musisz mieć. Wystarczy wyprać w wyższej temperaturze. Tak samo pościel, kołderka. Nowy musi być koniecznie materacyk do łóżeczka, bo się odkształcają czasem. Do tego smoczki, przewijak, gryzaki. Buciki także, ale przez pierwsze miesiące to zbędny wydatek.
    5-6 miesiąc to nie za późno na zakupy. Właściwie to idealny czas, bo brzuch nie jest aż taki duży, ochota na spacery spora. Ja kompletowałam wyprawkę przez ostatnie 3 miesiące ciąży. :)
    Uhh, rozpisałam się :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i bardzo dobrze że się tak rozpisałaś! :) dużo cennych informacji zyskałam :D dzięki! :)

      Usuń
  2. Ja ostatnio odwiedziłam dwa SH ale wszystkie ciuszki dla maluszków które mi się podobały były w chłopięcych kolorach albo dużo za duże :( Laurka chyba nie chciałaby męskiego kombinezona albo spodenek :(
    Ale również polecam SH. Czasem ceny nowych rzeczy niemowlęcych zabijają od samego patrzenia na metkę :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety tak jest, ja od samego patrzenia na ceny w sklepach dostaje czasem zawrotu głowy!

      Usuń
  3. Kupuję wszędzie ciuszki bo są słodkie bo promocja... a Junior nawet nie ma kiedy ich założyć i wyrasta :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, ja podejrzewam że będzie ze mną podobnie, ostatnio już prawie kupiłam kombinezon reniferka bo był za 20 ZŁ!!! i juz prawie.. i prawie.. ale mówię na koniec " ale kiedy on to założy ? a jak wyrośnie do świąt? " i odłożyłam - możliwe że będę tego żałować :P

      Usuń
  4. Ja uwielbiam zakupy :) Nie lubię chodzić po sklepach, ale przez internet to jestem uzależniona :) I zawsze kupię coś dla dziecka a sama powoli nie mam w czym chodzić :)W ciąży tak nie szalałm z zakupami... to teraz nadrabiam :) Zapraszam do nas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jeszcze nigdy nie kupiłam niczego przez neta! ( w sensie ubrań) jakoś wole dotknąć ... jakies zboczenie czy co :D

      Usuń
  5. Ja kupowałam ubranka nowe z bardzo prostej przyczyny, synek był moim pierwszym dzieckiem. Wiedziałam, że chcę mieć więcej dzieci i ubranka przydadzą się dla rodzeństwa. Sporo ubranek dostałam w prezencie od rodziny.

    OdpowiedzUsuń