wtorek, 31 maja 2016

Jestem leniwa d*pa wolowa!

Wiecie co, dawno mnie nie było a myślami byłam tutaj.
Brakowało mi wylewania myśli na "papier" ale mimo to nie znajdowałam na to czasu.
Oprócz tego wylewałam nerwy na M. Które po tym kończyły sie kłótniami.
Tak mam ograniczony czas.
Tak dziecko zajmuje mi mnóstwo czasu.
Tak, czasem sił brak bo dziecko raczuje i pilnuj go bo nie jednego siniaka sobie nabije.
A i dom nie ogarnięty bo co z tego że codziennie przed synem wstaje (6!!!) zeby umyć cały dom by nie miał usyfionych rączek i kolan z podłogi.
Zrób śniadanie, nakarm . Spróbuj też siebie nakarmić
Ai psy ! One tez sie domagają jeść!
No i póki dziecko je i jest spokojne i zajęte to moge umyć gary z wczorajszego dnia, śniadanie moge zjeść przy nim.
To teraz zabawa ! Mamo ja uciekam przed Toba ! Zobacz jestem tutaj, a teraz nie ! Ha, ha!
O papier....!

I takie poranki do godziny 8 ;P
Obiecuje sie poprawić :)